FBI znalazło się w USA w ogniu krytyki za to, że przez wiele miesięcy prowadziło śledztwo w sprawie pozamałżeńskiego romansu dyrektora CIA, emerytowanego generała Davida Petraeusa i - jak informują anonimowe źródła - nie powiadomiło o tym Białego Domu.
_ - Jeżeli wielu ludzi w Waszyngtonie wiedziało o tym, dlaczego nie wiedział prezydent? Dlaczego czekano tygodniami, jeżeli szef CIA skompromitował się w sposób, który mógł zmusić go do rezygnacji ze stanowiska _ - pyta w komentarzu redakcyjnym poniedziałkowy _ Wall Street Journal _.
Dziennik krytykuje też Petraeusa za to, że komunikował się z Broadwell przez zwykły e-mail, do którego łatwo mogą się włamać hakerzy z Chin i innych obcych państw. Przywódca republikańskiej większości w Izbie Reprezentantów Eric Kantor powiedział, że już w październiku dowiedział się o dochodzeniu prowadzonym przez FBI w sprawie Petraeusa.
Jak podał _ WSJ _, o intymnych kontaktach generała z Paulą Broadwell prokurator generalny Eric Holder wiedział już w lecie. Niektórzy członkowie Kongresu mają pretensje do FBI, że dopiero na dzień przed dymisją Petraeusa w piątek dowiedzieli się o całej sprawie.
Media w USA sugerują, że informacji o śledztwie i romansie generała nie przekazano do Białego Domu wcześniej, aby nie zakłócać kampanii przed wyborami prezydenckimi. Jak podał Biały Dom, prezydent Barack Obama przyjął dymisję szefa CIA w czwartek.
FBI wpadło na trop romansu przypadkiem, kiedy skargę w Federalnym Biurze Śledczym złożyła 37-letnia Jill Kelley, informując, że dostaje e-maile z pogróżkami od Pauli Broadwell.
Kelley pracowała jako ochotniczka w bazie lotniczej McDill w Tampie na Florydzie, gdzie mieści się sztab Centralnego Dowództwa wojsk USA, którego Petraeus był szefem w latach 2008-2010, zanim został dowódcą wojsk w Afganistanie. Broadwell podejrzewała ją, że potajemnie spotka się z generałem.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Tak FBI wpadło na ślad romansu szefa CIA Na ślady romansu dyrektora CIA Davida Petraeusa, przez który podał się do dymisji, FBI wpadło przypadkiem, gdy jego kochanka Paula Broadwell zaczęła wysyłać e-maile z pogróżkami do kobiety, którą uznała za potencjalną rywalkę. | |
Szef CIA przez romans podał się do dymisji Petraeus poinformował, że poprzedniego dnia złożył dymisję na ręce prezydenta Baracka Obamy i została ona przyjęta. |