Siły Powietrzne Rosji przy wsparciu jej Floty Czarnomorskiej przećwiczyły atakowanie okrętów wojennych umownego przeciwnika na Morzu Czarnym - poinformowała agencja Interfax, powołując się na struktury siłowe w regionie.
Według rosyjskiej agencji dwa bombowce dalekiego zasięgu Tu-22M3, które wystartowały z bazy w Engelsie w obwodzie saratowskim, przeprowadziły atak rakietowy na oddział okrętów umownego przeciwnika na Morzu Czarnym.
Na cel naprowadzał je patrolujący przestrzeń powietrzną w tym regionie samolot wczesnego ostrzegania A-50 (w kodzie NATO - Mainstay), asekurowany przez myśliwce przechwytujące Su-27.
Okręty umownego przeciwnika zostały też zaatakowane przez siły Floty Czarnomorskiej - dwa okręty rakietowe, samoloty bombowe Su-24 i baterię obrony wybrzeża wyposażoną w pociski Bastion.
Według rosyjskich mediów obecnie na Morzu Czarnym dyżur bojowy pełnią trzy okręty NATO: amerykański krążownik rakietowy _ USS Vella Gulf _, francuska fregata rakietowa _ Surcouf _ i francuski okręt zwiadowczy _ Dupuy de Lome _.
15 czerwca na Morze Czerne ma wpłynąć włoski okręt zwiadowczy _ Elettra _, który zastąpi _ Dupuy de Lome _.
Sojusz Północnoatlantycki zapowiadał, że w związku z konfliktem na południowym wschodzie Ukrainy zwiększy obecność swojej marynarki wojennej na Morzu Czarnym i Morzu Bałtyckim.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Rosyjska flota w gotowości bojowej Istnieje niebezpieczeństwo, że w wypadku dojścia do władzy na Ukrainie nacjonalistów podejmą oni próbę wypowiedzenia porozumienia o stacjonowaniu rosyjskiej Floty na Krymie. | |
Rosyjski generał grozi i zapowiada... Wydarzenia na Ukrainie wymagają pilnego wzmocnienia Floty Czarnomorskiej i zachodnich kierunków strategicznych - uważa były szef sztabu generalnego rosyjskich sił zbrojnych. | |
Rosja: "To demonstracja wrogich zamiarów" Na dalsze zwiększanie sił NATO u swych granic Rosja zareaguje podejmując kroki polityczne oraz wojskowe dla zapewnienia własnego bezpieczeństwa - oświadczył wiceminister spraw zagranicznych Władimir Titow. |