Zapewnił, ze Wieczne Miasto na pewno tego dnia pokaże się z jak najlepszej strony.
Już nie pięć, siedem czy jak ostatnio nawet mówiono - osiem milionów osób, które wezmą udział w uroczystości 27 kwietnia, ale dwa miliardy telewidzów są przedmiotem troski rzymskiego burmistrza.
Ignazio Marino w rozmowie z jedną z lokalnych stacji radiowych oświadczył: Rzym przed całą planetą będzie musiał udowodnić, że stać go na najlepsze. Że jest nie tylko piękny i nadzwyczajny, ale także czysty i uporządkowany.
Burmistrz Rzymu potwierdził, że zaprosił przebywającego tu niedawno Baracka Obamę do udziału w obchodach 70. rocznicy wyzwolenia miasta przez żołnierzy amerykańskiej piątej armii Odbędą się one 4 czerwca, czyli tego samego dnia, gdy prezydent Stanów Zjednoczonych spodziewany jest w Warszawie.
Czytaj więcej w Money.pl