Szef unijnej dyplomacji Javier Solana spotkał się z przedstawicielem libańskiego Hezbollahu.
To pierwsze spotkanie na tak wysokim szczeblu między reprezentantem Unii Europejskiej a członkiem tej radykalnej partii szyickiej.
Hezbollah uważany jest przez USA za organizację terrorystyczną. UE dotychczas była przeciwna oficjalnym kontaktom z tym ugrupowaniem.
Spotkanie odbyło się w Bejrucie, w siedzibie libańskiego parlamentu. Rozmówca Solany, Husejn Hadżdż Hassan, należy do grupy 11 członków Hezbollahu, którzy w ostatnich wyborach uzyskali mandat deputowanego.
Ugrupowanie wraz ze swymi koalicjantami przegrało wybory na rzecz bloku partii antysyryjskich i należy do mniejszości parlamentarnej.
_ Hezbollah jest częścią życia politycznego w Libanie. Ma swą reprezentację w parlamencie i będzie też miał obowiązki _ - zwrócił uwagę Solana.
Dodał, że spisy organizacji terrorystycznych nie są takie same we wszystkich krajach.
Hadżdż Hassan nazwał spotkanie _ gestem dobrej woli _ ze strony UE. Podkreślił, że Unia próbuje _ poznać _ jego partię.
Solana odbył również rozmowy z prezydentem Libanu Michelem Suleimanem. Wyraził także zadowolenie z przebiegu wyborów z zeszłej niedzieli. _ Ukazują dojrzałość państwa _ - podkreślił.
Z Bejrutu Solana udaje się do Egiptu.
Liban w ubiegłym roku, ze względu na różnice między rywalizującymi ze sobą ugrupowaniami, znalazł się na skraju wojny domowej. Hezbollah dysponuje w kraju największą siłą militarną.