Sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen z zadowoleniem przyjął zapowiedźwycofania wojsk USA z Afganistanu, talibowie uznali ją za wyłącznie symboliczną, a Francja ogłosiła, że jej terminarz będzie podobny.
- _ Rozmawiałem z prezydentem Obamą. Z zadowoleniem przyjmuję jego zapowiedź rozpoczęcia wycofywania sił USA z Afganistanu w lipcu _ - powiedział szef NATO. Tymczasem talibowie uznali, że rozpoczęcie wycofywania wojsk amerykańskich jest _ krokiem czysto symbolicznym _, a twierdzenie o postępach są _ bezpodstawne _. - _ USA kilkakrotnie dawały już swemu narodowi fałszywą nadzieję zakończenia wojny ogłaszając zwycięstwo bez żadnej podstawy _ - twierdzą talibowie.
Wszystko o wojnie w Afganistanie - czytaj w Money.pl.
Według nich, Amerykanie muszą podjąć poważne kroki, by uniknąć _ bezcelowego przelewu krwi _. Jak podkreślili, _ rozwiązanie kryzysu afgańskiego nastąpi dopiero po całkowitym wycofaniu sił zagranicznych _, a do tego momentu walka talibów będzie _ z dnia na dzień coraz ostrzejsza _.
Prezydent Afganistanu Hamid Karzaj z zadowoleniem przyjął informację._ - Uważamy, że jest to dobre zarówno dla nich jak i dla Afgańczyków i popieramy to _ - ocenił Karzaj, dodając, że _ jest to krok w kierunku przejęcia przez mieszkańców Afganistanu obrony swojego własnego terytorium _.
Z drugiej strony, jak podkreśla agencja AFP, afgańscy talibowie uznali, że plan Obamy jest _ symboliczny _ i nie satysfakcjonuje ani społeczności międzynarodowej, ani mieszkańców USA _ zmęczonych wojną _. Zapowiedzieli, że będą walczyć dopóki ostatni amerykański żołnierz nie opuści Afganistanu.
Francja porównywalnie do USA
Francja przeprowadzi href="http://www.money.pl/archiwum/wiadomosci_agencyjne/pap/artykul/francja;w;afganistanie;zginal;francuski;zolnierz;isaf,61,0,853565.html">_ stopniowe wycofanie swoich sił wysłanych do Afganistanu, proporcjonalnie i w porównywalnym terminie do wycofywania sił amerykańskich _ - poinformował Pałac Elizejski w komunikacie. Prezydent Francji Nicolas Sarkozy podkreślił, że _ Francja podziela amerykańską analizę i cele oraz cieszy się z decyzji prezydenta Obamy _ - dodano w komunikacie. Sarkozy ponadto _ potwierdził, że Francja pozostanie w pełni zaangażowana wraz ze swymi sojusznikami u boku narodu afgańskiego w doprowadzenie do końca procesu przekazywania odpowiedzialności _.
Niemcy potwierdziły, żerozpoczną wycofywanie swojego wojska pod koniec bieżącego roku. - _ Podobnie jak USA także Niemcy wniosą swój wkład w odpowiedzialne realizowanie strategii międzynarodowej. Również naszym celem jest rozpoczęcie redukcji naszych sił pod koniec tego roku _ - oświadczył szef niemieckiej dyplomacji Guido Westerwelle. Premier Australii Julia Gillard oznajmiła natomiast, że siły australijskie pozostaną w Afganistanie zgodnie z pierwotnymi planami, czyli do 2014 r.
Także polscy specjaliści chwalą prezydenta USA. - _ Deklaracja to mocny sygnał jego determinacji jeśli chodzi o realizację strategii NATO wobec tego kraju, przyjętej na szczycie w Lizbonie _ - uważa szef BBN Stanisław Koziej. **Jego zdaniem decyzja prezydenta USA jest to bardzo ważny krok, ponieważ mimo ustalonej w 2010 r. w Lizbonie strategii wobec Afganistanu co pewien czas pojawia się wewnątrz Sojuszu tendencja do _ militarno-operacyjnego _ podejścia do konfliktu agańskiego. Jak tłumaczył szef BBN, chodzi o tendencję do uzależniania strategii wobec tego kraju od panującego w nim poziomu bezpieczeństwa.
Wg szefa prezydenckiego Biura Bezpieczeństwa Narodowego, decyzja Obamy _ to optymistyczny sygnał, że w całym NATO będzie determinacja, aby trzymać się ustaleń ze szczytu w Lizbonie _. Jest to jedyny realny kierunek działania zapewniający _ wyrwanie NATO z pułapki afgańskiej. - Stanowisko Obamy oznacza ostateczną realną zmianę strategii wobec Afganistanu, zmianę polegającą na przyjęciu myślenia zdeterminowanego własnymi celami politycznymi a nie podążania jedynie za wskaźnikami charakteryzującymi stan bezpieczeństwa wewnątrz Afganistanu _ - uważa Koziej. Jak wyjaśnił, chodzi o m.in. o liczbę zamachów, wykrytych przestępców czy przechwyconych narkotyków.
Koziej zwrócił uwagę na _ idealną zbieżność polskiego podejścia wobec Afganistanu zdefiniowanego bardzo wyraźnie przez prezydenta Bronisław Komorowskiego jeszcze przed szczytem w Lizbonie i potwierdzonego na tym szczycie, z tym co określił prezydent Obama, jeśli chodzi o Stany Zjednoczone . - Mamy wolę zakończenia operacji bojowej do końca 2012 r. i zakończenie jej w ogóle w 2014 r. _ - powiedział Koziej.
Żadne zaskoczenie
Tymczasem generał Roman Polko, były dowódca _ Gromu _ powiedział, że zapowiedź stopniowego wycofywania amerykańskich wojsk z Afganistanu nie jest zaskakująca. Polko uważa, że decyzja jest skutkiem negatywnej oceny dotychczasowej strategii działania wojsk amerykańskich w Afganistanie.
POSŁUCHAJ ROMANA POLKO:
(Dźwięk: IAR)
Jak powiedział Roman Polko, nie może dziwić, że prezydent Obama ma dosyć zapewnień kolejnych amerykańskich generałów, że dzięki obecności militarnej uda się w Afganistanie zbudować w tym kraju pokój. Roman Polko uważa, że błędem Polski jest uczestniczenie w strategii amerykańskiej, zamiast budować swoją wizję naszej obecności w tym regionie świata.
Roman Polko powiedział, że etap wojskowy operacji w Afganistanie powinien zakończyć się wraz z upadkiem reżimu talibów, ponad 5 lat temu. _ - __ Przez te pięć lat nic nie zrobiono, a straciliśmy zaufanie miejscowej ludności, i to jest największa strata jaką poniosła koalicja NATO, bo mieliśmy pomysł na pokonanie talibów, a nie mamy pomysłu na budowanie pokoju. _ - powiedział Roman Polko.
Czytaj w Money.pl | |
---|---|
[ ( http://static1.money.pl/i/h/132/t135556.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/demonstruja;przeciwko;obecnosci;wojsk;usa,17,0,838929.html) | Demonstrują przeciwko obecności wojsk USA Kilkadziesiąt tysięcy zwolenników radykalnego szyickiego duchownego Muktady as-Sadra wyszło na ulice Bagdadu. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/140/t89996.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/amerykanie;zredukuja;kontyngent;w;afganistanie,237,0,822253.html) | Amerykanie zredukują kontyngent w Afganistanie? Szef komisji sił zbrojnych Senatu USA, Carl Levin uważa, że latem dojdzie do znaczącej redukcji oddziałów. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/209/t20433.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/zemke;broni;armii;krytyka;jest;niesluszna,149,0,742293.html) | Zemke broni armii: Krytyka jest niesłuszna _ - Jesteśmy przygotowani do misji w Europie, nie na ekspedycje - _ uważa europoseł. |