Taksówkarze zablokowali na znak protestu ruch w większości dużych francuskich miast. Protestują przeciwko planom zwiększenia liczby taksówek we Francji. Premier François Fillon ma przyjąć przedstawicieli taksówkarzy o godzinie 16.
Z powodu protestu taksówkarzy bardzo utrudniony jest dojazd do paryskich lotnisk. Wiele taksówek zgromadziło się również w okolicy Porte Maillot. Jest to jeden z najbardziej ruchliwych punktów na obrzeżach Paryża, poprzez który trzeba przejechać, by udać się na przykład do biznesowej dzielnicy La Defense.
Niezadowoleni taksówkarze utworzyli również wielokilometrowe korki na przedmieściach Lyonu. W Marsylii zablokowany został tunel przebiegający pod portem, a w Aix-en-Provence utrudniony jest ruch wokół dworca kolejowego. Podobna sytuacja panuje w wielu innych miastach.
Przedstawiony niedawno prezydentowi Sarkozy'emu raport o wsparciu wzrostu gospodarczego zawierał między innymi propozycję, by ułatwić rejestrację nowych taksówek. Taksówkarze uważają, że zwiększenie konkurencji spowoduje spadek ich dochodów