W wielkim pożarze lasu w rejonie góry Karmel do tej pory zginęły 42 osoby, a 17 tysięcy zostało ewakuowanych. Wśród nich jest sześciuset więźniów i dwustu pacjentów szpitala psychiatrycznego.
Według ekspertów, opanowanie ognia potrwa około tygodnia. Nad obszarem, objętym pożarem, latają cały czas samoloty gaśnicze. Izrael, co rzadko się zdarza, zwrócił się o zagraniczną pomoc.
W walce z ogniem pomagają samoloty z Wielkiej Brytanii, Grecji, Bułgarii i Jordanii, Cypru, Rosji i Turcji. Jednostki straży pożarnej przysłały też władze palestyńskie. Przywódca Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas złożył premierowi Izraela Benjaminowi Netanjahu kondolencje dla rodzin ofiar tragedii.
Ogień szybko się rozprzestrzenia z powodu silnego wiatru. Do tej pory strawił ponad 3200 hektarów, głównie lasy. Ogień wybuchł ostatnio także w pobliżu Nazaretu. Trwa ewakuacja, do tej pory przesiedlono 17 tysięcy osób. Ewakuowano też zwierzęta z rezerwatu przyrody.
Premier Netanjahu uznał pożar za bezprecedensową katastrofę. Tymczasem izraelskie media krytykują rząd za nieudolne działanie w sytuacji kryzysowej.
| Czytaj w Money.pl | |
|---|---|
| [ ( http://static1.money.pl/i/h/66/t123970.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/to;zaniedbania;a;nie;podpalenie;przyczyna;pozaru;w;izraelu,97,0,728673.html) | To zaniedbania, a nie podpalenie przyczyną pożaru w Izraelu Trzeci dzień trwa walka z wielkim pożarem na północy kraju. |
| [ ( http://static1.money.pl/i/h/1/t47105.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/tragiczny;bilans;pozaru;w;izraelu;kilkadziesiat;ofiar,204,0,727500.html) | Tragiczny bilans pożaru w Izraelu. Kilkadziesiąt ofiar Pożar wybuchł rano w lesie w pobliżu Hajfy. Ewakuowano setki ludzi. |