Wartość strat materialnych, spowodowanych zamieszkami, do których doszło w mijającym tygodniu w Londynie i innych brytyjskich miastach, przekroczy z pewnością 100 mln funtów - wynika z opublikowanych w czwartek wstępnych szacunków ubezpieczycieli.
Jak podało w komunikacie Centrum Badań Handlu Detalicznego (CRR), tylko utracony zysk handlowców wyniósł co najmniej 80 mln funtów. Na ponad 40 mln funtów oszacowano koszty sprzątania i napraw sklepów bezpośrednio dotkniętych przez zamieszki. Suma ta ma być przynajmniej częściowo pokryta z polis.
Ze swej strony Stowarzyszenie Brytyjskich Towarzystw Ubezpieczeniowych (ABI) oceniło szkody na ponad 100 mln funtów. Niektórzy poszkodowani sklepikarze nie mieli ubezpieczenia od szkód wywołanych przez uliczne rozruchy.
W czwartek na specjalnej sesji parlamentu szef brytyjskiego rządu David Cameron zapowiedział, że ci, których domy, czy sklepy zostały zniszczone podczas ostatnich zamieszek, mogą domagać się odszkodowania, nawet jeśli nie byli ubezpieczeni.
Czytaj w Money.pl | |
---|---|
[ ( http://static1.money.pl/i/h/54/t154166.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/pierwsza;spokojna;noc;w;londynie;moga;odwolac;otwarcie;premier;league,33,0,889633.html) | Pierwsza spokojna noc, ale mecze odwołują Wielkiej Brytanii nie opanuje kultura strachu - zapewnił premier David Cameron po spotkaniu ze sztabem antykryzysowym, powołanym w związku z trwającymi od kilku dni zamieszkami w Londynie i kilku innych miastach. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/111/t124015.jpg ) ] (http://www.money.pl/archiwum/felieton/artykul/bogactwo;poprzewracalo;brytyjczykom;w;nic;tylko;strzelac,20,0,889364.html) | Bogactwo poprzewracało Brytyjczykom w... Nic, tylko strzelać Demonstrantów słuchać, a wandali pacyfikować - pisze Maciej Czujko. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/214/t154326.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/cameron;rozprawia;sie;z;wandalami;policja;przeszukuje;mieszkania,221,0,889821.html) | Naloty na domy. Koniec anarchii na Wyspach? Choć ostatniej nocy w brytyjskich miastach było w spokojnie, londyńska policja przeszukuje domy w stolicy w związku z ostatnimi zamieszkami. |