Sekretarz stanu USA Hillary Clinton zachęcała dziś Serbię do dialogu z jej byłą prowincją Kosowem, co jest warunkiem zbliżenia z UE, nie naciskając jednocześnie na konieczność uznania niepodległości Kosowa._ _
_ Jeśli chodzi o bezpośredni dialog między Serbią a Kosowem, USA apelują do wszystkich stron o wdrożenie w życie przyjętych dotychczas porozumień i podjęcie konkretnych działań w celu znormalizowania stosunków. Ten dialog nie zobowiązuje Serbii do uznania Kosowa _ - podkreśliła amerykańska sekretarz stanu podczas konferencji prasowej w Belgradzie z szefową unijnej dyplomacji Catherine Ashton i premierem Serbii Ivicą Dacziciem.
Przypomniała częste w ostatnim czasie spotkania kierownictwa Serbii i Kosowa.
_ Takie kontakty są dla obydwu krajów okazją do rozwiązywania takich kluczowych problemów jak swoboda przemieszczania się ludności, sprawy celne, usługi publiczne i, przede wszystkim, normalizacja stosunków _ - oświadczyła Hillary Clinton, która poprzednim razem odwiedziła ten region w 2010 roku.
_ Zdaję sobie sprawę, że postęp w tych dziedzinach jest trudny, lecz decyzja pójścia dalej pozwoli przywódcom Serbii i Kosowa osiągnąć postęp w tak pilnych kwestiach, jak wzrost gospodarczy i tworzenie miejsc pracy dla swych obywateli _ - powiedziała.
Z kolei premier Daczić wyraził wdzięczność szefowej dyplomacji UE Catherine Ashton za to, że wielokrotnie deklarowała - a Hillary Clinton potwierdziła - że nie będzie nacisku na Serbię, aby zaakceptowała niepodległość Kosowa.
Zapowiedział, że będzie chciał rozwiązać sprawy praktyczne z Kosowem do końca mandatu swego rządu, czyli w ciągu najbliższych czterech lat.
Clinton i Ashton spotkają się jutro w Prisztinie z kierownictwem Kosowa, gdzie szefowa amerykańskiej dyplomacji cieszy się wyjątkową estymą.
Rozpoczęty w marcu 2011 roku dialog na linii Belgrad-Prisztina pod auspicjami UE został przerwany przed majowymi wyborami parlamentarnymi w Serbii. W ich wyniku wyłoniony został rząd socjalistów i nacjonalistów z Serbskiej Partii Postępowej (SNS), co uznano w stolicach europejskich za zagrożenie dla procesu zbliżenia Serbii z UE.
W październiku premier Daczić krytykował stanowisko Komisji Europejskiej zawarte w corocznym raporcie KE, zakładające, iż normalizacja stosunków _ zawiera także pojęcie integralności terytorialnej Kosowa _, i twierdził, że zagraża ono dialogowi Belgradu i Prisztiny. Można bowiem przypuszczać - ocenił - że _ chodzi o bardziej elastyczną alternatywę uznania niepodległości Kosowa _. Natomiast prezydent Tomislav Nikolić powtórzył, że jego kraj nigdy nie zaakceptuje niepodległości Kosowa. Zadeklarował, że Serbia woli nie wejść do Unii Europejskiej, niż zrzec się _ kawałka swojej ziemi _.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Amerykanie ryzykują. Będą popierać konflikty - _ Nasi ludzie nie mogą żyć w bunkrach i pracować _ - podkreśliła Clinton. | |
Krytykował Obamę. Teraz może mu pomóc Były prezydent USA Bill Clinton będzie głównym mówcą na przedwyborczej konwencji Partii Demokratycznej w Charlotte. | |
Rozmowy na szczycie zakłócił niewidomy Ze specjalną wizytą pojechała do Chin sekretarz stanu USA Hillary Clinton. |