Czeski Senat odrzucił uchwalony już przez Izbę Poselską rządowy pakiet reform podatkowych, zwiększających dochody budżetu. Jeśli do końca roku izba niższa nie obali senackiego weta, w państwie zacznie funkcjonować prowizorium budżetowe.
Pakiet został odrzucony głosami 50 spośród 67 obecnych senatorów. W izbie wyższej większość ma opozycyjna lewica. - _ To pakiet desperacji rządu i koalicji rządowej. Będzie to bumerang, który rąbnie w tych, którzy go obrazowo mówiąc rzucili w powietrze _ - powiedział przewodniczący Senatu, socjaldemokrata Milan Sztiech.
Premier Petr Neczas zarzucił senatorom, że na zakwestionowanie pakietu reform wybrali najpóźniejszy możliwy termin, aby utrudnić centroprawicowej koalicji rządowej uchylenie weta przez Izbę Poselską, a w ten sposób opóźnić wdrożenie reform i - być może - skazać Czechy na budżetowe prowizorium.
Rządowy projekt ustawy budżetowej na 2013 rok, który nie został jeszcze zatwierdzony przez posłów i senatorów, przewiduje deficyt w kwocie 100 mld koron - przy założeniu, że zmiany w podatkach przyniosą 20 mld koron wpływów. Neczas przypomniał, że pakiet ma być jedynie rozwiązaniem tymczasowym i zostanie wprowadzony tylko na trzy lata.
Powtórne przegłosowanie pakietu reform w Izbie Poselskiej również nie będzie łatwe. W pierwszym głosowaniu 7 listopada poparło go 99 ze 196 obecnych deputowanych. Dla wyeliminowania oponentów z własnej Obywatelskiej Partii Demokratycznej (ODS) Neczas połączył głosowanie w sprawie podatków z głosowaniem nad wotum zaufania dla rządu. Aby rząd nie upadł, trzech odrzucających reformy deputowanych złożyło wcześniej swe mandaty.
Posiedzenie izby niższej w sprawie weta odbędzie się przed świętami, ale do unieważnienia decyzji Senatu potrzebna będzie bezwzględna większość wszystkich deputowanych - czyli co najmniej 101 głosów. Koalicja rządowa dysponuje łącznie 99 mandatami.
Reformę podatkową może też zawetować prezydent Vaclav Klaus, który ją wielokrotnie krytykował. - _ Wierzę, że politycy wykażą się odpowiedzialnością za losy kraju _ - powiedział w środę Petr Neczas.
- _ Niewykluczone, że w przypadku odrzucenia pakietu Czesi wkroczą w Nowy Rok z prowizorium budżetowym _ - ostrzegł dziennik _ Mlada Fronta Dnes _.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Blisko dobę radzili nad podwyżką podatków Projekt budżetu przewiduje zwiększenie podatków i ograniczenie możliwości podwyżek cen energii elektrycznej. | |
Ubywa płacących, ale ministerstwo się chwali Zaskakujące dane. Resort finansów ujawnił, jak zmieniły się wpływy do kasy państwa. | |
Cofną refundację leków na katar. Bo kryzys Po czarnym poniedziałku na hiszpańskiej giełdzie i słabym wtorku, hiszpańska prasa donosi o kolejnych planach oszczędnościowych rządu w Madrycie. |
adn/ dmi/ mc/