Około 400 osób protestowało dziś przed gmachem litewskiego rządu przeciwko postulatom zgłaszanym przez mniejszość polską na Litwie, m.in. przeciwko planom zalegalizowania przez władze oryginalnej pisowni polskich nazwisk w litewskich dokumentach.
_ Na Litwie językiem państwowym jest język litewski, a to oznacza, że zapis na głównej stronie paszportu ma być w języku państwowym _ - powiedział dziennikarzom uczestniczący w wiecu poseł partii konserwatywnej Valentinas Stundys.
Podczas wiecu, którego organizatorem było znane od lat z antypolskiej retoryki Towarzystwo Vilnija (Wileńszczyzna), protestowano też przeciwko koalicji rządzącej, która _ obiecała spełnić polskie postulaty _, żądano delegalizacji Akcji Wyborczej Polaków na Litwie oraz przeprosin strony polskiej _ za krzywdy historyczne _.
Program centrolewicowego rządu Litwy, skład którego wchodzą m.in. Akcja Wyborcza Polaków na Litwie przewiduje m.in. zalegalizowanie podwójnych - obok litewskich także polskich - nazw miejscowości i ulic w rejonach zwarcie zamieszkanych przez mniejszość polską oraz oryginalnej pisowni polskich nazwisk w dokumentach, a ponadto rewizję niektórych założeń krytykowanej przez Polaków ustawy o oświacie.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Piotr Duda: To jeszcze nie koniec - _ Dziś jest wielki dzień dla ruchu związkowego, bo po raz pierwszy od 30 lat na Śląsku odbywa się strajk generalny mówił lider Solidarności Piotr Duda. _ | |
Kosiniak-Kamysz uważa, że strajk to... _ - Nie można temu rządowi odmówić chęci porozumienia się na Śląsku _ - przekonywał szef resortu pracy. | |
Sąsiad Polski planuje szybko przyjąć euro Rząd w Wilnie zatwierdził plan działań, mających na celu wprowadzenie unijnej waluty już w 2015 roku. |