Mark Thatcher, syn byłej premier Wielkiej Brytanii, jest poszukiwany międzynarodowym listem gończym. O jego aresztowanie zwróciły się do Interpolu władze Gwinei Równikowej.
Mark Thatcher jest oskarżony o to, że był jednym z głównych organizatorów spisku, który 5 lat temu miał obalić rząd bogatej w ropę naftową Gwinei Równikowej. Według tamtejszej prokuratury, sfinansował on niedoszłą próbę zamachu stanu oraz zorganizował transport kilkudziesięciu najemników. Aresztowano ich wówczas w Zimbabwe, skąd mieli odlecieć dalej helikopterami.
Ich komendant, który stanął przed sądem w Gwinei Równikowej, obciążył teraz swoimi zeznaniami syna Margaret Thatcher. Były oficer brytyjski Simon Mann powtórzył w wywiadzie udzielonym brytyjskiej telewizji, że Mark Thatcher _ był członkiem grupy _.
Syn pani Thatcher był już w związku z tym sądzony w Republice Południowej Afryki, ale otrzymał tylko wysoką grzywnę i wyrok więzienia w zawieszeniu.
Mark Thatcher, który przebywa obecnie w Hiszpanii, twierdził zawsze, że nie wiedział nic o planach zamachu i był przekonany, że chodziło o sfinansowanie ambulansów powietrznych w Zachodniej Afryce. Jak powiedział brytyjskiemu dziennikowi Daily Telegraph, nie rozumie, dlaczego miałby być ponownie sądzony pod tymi samymi zarzutami.