Wojny, polityczne prześladowanie i przestępczość: 740 tys. osób umiera każdego roku na skutek bezpośredniej lub pośredniej przemocy zbrojnej.
Liczby te przedstawiono wczoraj w Genewie w Programie Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju (UNDP). - _ Przemoc zbrojna burzy również socjalny fundament wspólnot, sieje strach i niepewność, niszczy kapitał ludzki i podkopuje inwestycje w rozwój _, ostrzegają eksperci. Łącznie przemoc zbrojna powoduje gigantyczne szkody gospodarcze wysokości 400 miliardów dolarów rocznie.
W konfliktach zbrojnych w latach 2004 i 2007 na skutek bezpośredniej przemocy zbrojnej ginęło rocznie ponad 50 tys. ludzi - zostali zastrzeleni, zginęli na skutek ataków powietrznych i artyleryjskich, zostali rozszarpani przez miny lub inne materiały wybuchowe. Eksperci ONZ zauważyli, że od 2005 roku liczba bezpośrednich wojennych ofiar śmiertelnych wciąż wzrasta. Trzy czwarte wszystkich oficjalnie zgłoszonych ofiar konfliktów przypada na Afganistan, Irak, Somalie i Sri Lankę.
Jednakże wiele więcej ludzi ginie w czasie trwania konfliktów i po ich zakończeniu na skutek pośredniej przemocy zbrojnej: według konserwatywnych szacunków w kategorii tej ginie każdego roku średnio 200 tys. osób rocznie. Przyczyny ich śmierci to miedzy innymi choroby, zarazy, wyczerpanie i głód. Szczególnie dotknięci są ludzie w dotkniętym wojną regionie Sudanu, Darfurze, oraz w rejonie obszarów dotkniętych konfliktami na terenie Demokratycznej Republiki Kongo.
Dwie trzecie wszystkich ofiar śmiertelnych na skutek przemocy zbrojnej przypada na rejony nieobjęte działaniami wojennymi. Według badań UNDP w 2004 roku na skutek przemocy poza rejonami konfliktów zginęło 490 tys. osób: padły one ofiarami bandyckich konfliktów, uprowadzeń, napadów i motywowanej politycznie przestępczości.