Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Żałoba narodowa w Tunezji. Ośmiu żołnierzy zginęło w zasadzce

0
Podziel się:

Oficjalna telewizja przerwała normalny program pokazując poległych i rannych żołnierzy oraz nadając wersety z Koranu i patriotyczne pieśni.

Żałoba narodowa w Tunezji. Ośmiu żołnierzy zginęło w zasadzce
(PAP/EPA)

Prezydent Tunezji Monsif Marzuki ogłosił wczoraj wieczorem trzydniową żałobę narodową po śmierci 8 żołnierzy, którzy zginęli w zasadzce w pobliżu granicy z Algierią - poinformowały tunezyjskie media. W kraju panuje napięcie.

Atak nastąpił w okresie znacznego napięcia politycznego w kraju, w którym trwa konfrontacja między zwolennikami przeciwnikami kierowanego przez islamistów rządu.

Oficjalna telewizja określiła zasadzkę na żołnierzy armii rządowej w rejonie Chaambi, w pobliżu granicy z Algierią, jako _ atak terrorystyczny _. Wojska rządowe prowadzą tam od grudnia ub. r. działania wymierzone przeciwko islamskim rebeliantom.

Telewizja przerwała normalny program pokazując poległych i rannych żołnierzy oraz nadając wersety z Koranu i patriotyczne pieśni.

Zdaniem obserwatorów, Tunezji grozi najgorszy kryzys polityczny od czasu obalenia w 2011 r. autokratycznego przywódcy Ben Alego, który musiał ratować się ucieczką za granicę. Rewolta przeciwko Ben Alemu zapoczątkowała _ Arabską wiosnę _, czyli serię podobnych masowych protestów i przewrotów w całym świecie arabskim.

Sytuacja w Tunezji jest już od dłuższego czasu niestabilna a na jej zaostrzenie wpłynęły zabójstwa kilku czołowych polityków opozycyjnych.

Obecny rząd oskarżany jest o to, że niedostatecznie zbadał okoliczności tych zabójstw oraz o to, że wciąż nie przedstawił projektu nowej konstytucji. Obwinia się go także o niestabilność w kraju i stagnację gospodarczą.

W poniedziałek wojsko interweniowało w stolicy kraju - Tunisie po starciach między uczestnikami anty- i prorządowych demonstracji. Armia zablokowała centralny plac Bardo, gdzie doszło do starć. Tłum antyrządowych demonstrantów próbował wziąć szturmem siedzibę władz. Interweniowało wojsko, a policja użyła gazu łzawiącego.

Premier Tunezji Ali Larajedh oświadczył wczoraj, że jego rząd będzie kontynuował pracę mimo apeli o jego rozwiązanie. Zaproponował również termin tegorocznych wyborów w kraju, zapowiadając je na 17 grudnia.

Czytaj więcej w Money.pl
Rośnie napięcie w Tunezji. Wojsko na ulicach Opozycja tunezyjska odrzuca wszelkie ustępstwa i próby pojednania ze strony rządu po drugim w tym roku zabójstwie polityka opozycji.
Po zabójstwie polityka w Tunezji wstrzymano loty Antyrządowa akcja protestacyjna sparaliżuje pracę instytucji rządowych, komunikację i handel.
Zastrzelono przywódcę partii. Ludzie na ulicach Tysiące Tunezyjczyków zebrało się przed MSW w Tunisie, by wyrazić protest z powodu zabójstwa polityka Mohameda Brahmiego, przywódcy niewielkiej partii opozycyjnej Ruch Ludowy.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)