Jeszcze przed wakacjami możliwe jest wejście w życie umowy o małym ruchu granicznym między Polską a Ukrainą - uważa wiceszef MSZ, Jan Borkowski.
Wiceminister podkreślił, najbardziej zaawansowane są z Ukrainą i Rosją. Gorzej idą rozmowy z Białorusią. Pierwsza umowa o małym ruchu granicznym może być podpisana nawet za trzy - cztery miesiące. Wiceminister dodał, że nie da się przyspieszyć wymaganego przez Unię Europeską trybu akceptacji tej umowy.
Po wejściu Polski do trefy Schengen nasze konsulaty są bardzo obciążone. Najgorsza sytuacja jest we Lwowie, gdzie codziennie przed placówką ustawiają się długie kolejki. Nie pomógł nawet system zapisów przez internet, bo przestępcy włamali się na serwery konsulatu i umieścili na liście oczekujących na wizę setki osób. Na ulicy przed placówką kwitnie nielegalny handel miejsami w kolejce, ale konsulat nie jest w stanie przeciwdziałać temu procederowi.
Wiceminister Borkowski poinformował, że polski MSZ buduje nową siedzibę konsulatu we Lwowie, a do czasu oddania jej do użytku ma wynajmować dodatkowy budynek.