_ _- _ Stany Zjednoczone mają dowody na to, że syryjski reżim użył broni chemicznej przeciwko własnym obywatelom _ - poinformował sekretarz stanu John Kerry w specjalnym wywiadzie dla amerykańskich telewizji. Biały Dom nie podejmie jednak żadnej decyzji w sprawie ewentualnej akcji zbrojnej do 9 września, kiedy na ten temat wypowie się amerykański Kongres.
Cała akcja ma mieć ograniczony charakter i ma za zadanie ostrzeżenie reżimu Asada. Na pewno nie będzie inwazji lądowej, wszystko ma się skupić na ataku rakietowym.
Dysponujemy teraz niezbitymi dowodami w postaci próbek krwi i z włosów od ludzi którzy przyszli by pomagać poszkodowanym w ataku. Znaleźliśmy w nich ślady sarinu. Sprawa staje się więc coraz bardziej poważna - powiedział w specjalnym wywiadzie dla telewizji CNN sekretarz stanu John Kerry.
Według informacji Waszyngtonu wskutek użycia broni chemicznej zginęło ponad tysiąc czterystu ludzi. Administracja Białego Domu w sobotę zwróciła się do Kongresu aby wydał zgodę na interwencję zbroją w Syrii, Kerry ma nadzieję, że obie izby podejmą ''właściwą decyzję''.
Działania amerykańskie poparł sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun. W najważniejszych miastach Stanach Zjednoczonych organizowane są protesty potępiające atak na Bliskim Wschodzie.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Syria jak beczka prochu. Chamenei ostrzega - _ Interwencja Stanów Zjednoczonych w Syrii byłaby katastrofą dla tego regionu _ - oświadczył najwyższy przywódca duchowo-polityczny Iranu ajatollah Sajed Mohammad Ali Chamenei. | |
USA: "Assad przekroczył czerwoną linię" Czy USA podjęły już decyzję w sprawie interwencji? | |
Interwencja zbrojna w Syrii. Iran grozi USA - _ Ci, którzy dolewają oliwy do ognia nie uciekną przed gniewem ludu _ - mówi zastępca szefa sztabu generalnego irańskich sił zbrojnych. |