[ ( http://static1.money.pl/i/h/153/art215961.jpg ) ]Splash News/EAST NEWS(#)
Według nieoficjalnych doniesień jednym z gości będzie 44-letni książę Asturii i następca tronu Hiszpanii po swym ojcu, obecnym królu Janie Karolu I. Jego przodkowie panowali niegdyś w Hiszpanii, Grecji a także w Cesarstwie Niemieckim. 21 kwietnia 1990 został pierwszym Burbonem, który otrzymał kataloński tytuł - księcia Girony. Brał on udział w igrzyskach olimpijskich - podczas Igrzysk Olimpijskich w Barcelonie w 1992 uczestniczył w regatach. W 2003 roku został odznaczony Krzyżem Wielkim Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej.
PAP/EPA
Nasz kraj odwiedzi także Giorgio Napolitano, obecnie włoski prezydent. Za sobą ma bogatą, wieloletnią karierę polityczną. Przesiadywał w parlamencie krajowym i europejskim, był przewodniczącym Izby Deputowanych, ministrem spraw wewnętrznych oraz przyznano mu funkcję senatora dożywotniego. Określany jest przydomkiem _ II principe rosso _, co znaczy po polsku Czerwony książę. Stanowi to aluzję do jego wieloletniej, komunistycznej przeszłości.
PAP/EPA
Prezydent Czech, Vaclav Klaus najprawdopodobniej odwiedzi Wrocław. Głowa państwa o mocno liberalnych poglądach jest niemal wyjątkiem w zdominowanej przez centrolewicę Europie. Uznany za ojca kuponowej prywatyzacji w Czechach w trakcie zmian ustrojowych. Klaus jest zdecydowanym przeciwnikiem teorii o wpływie człowieka na globalne ocieplenie – _ Globalne ocieplenie to fałszywy mit, każda poważna osoba czy naukowiec to powie. _
Reporter/East News
Wśród oficjeli chcących obejrzeć mecze Euro 2012 znajdzie się również Bojko Borisew, premier Bułgarii. Jego trampoliną w karierze politycznej był urząd burmistrza Sofii, za jego kadencji budżet stolicy zwiększył się o ponad 100 procent, a w mieście znacznie wzrosła inwestycji zagranicznych. Premier Bułgarii jest zapalony sportowcem, szczególnie upodobał sobie karate, zdobył nawet międzynarodowe uprawnienia sędziowskie. W 2011 roku został wybrany na najlepszego piłkarza Bułgarii, jednak był to jedynie protest przeciwko słabym wynikom reprezentacji.
The Labour Party/CC BY 2.0/Flickr
Kolejnym z gości będzie prezydent Michael Daniel Higgins, prezydent Irlandii. Prawdopodobnie nie poszedłby na studia, gdyby nie pożyczka w wysokości 200 funtów od przyjaciela. Gdy rozpoczynał karierę polityczną dwukrotnie bezskutecznie próbował się dostać do irlandzkiego parlamentu. Przeciwności losu nie zaraziły Higginsa, który dwie kadencje spędził jako deputowany, sprawował funkcję ministra kultury i w końcu urząd prezydenta Irlandii.
PAP/EPA
Ciągle spekuluje się przybyciu niemieckiej kanclerz Angeli Merkel. Oficjalnie nie potwierdziła przybycia na mecze Euro 2012. Wynika to jednak z tego, że mecze grupowe Niemiec są rozgrywane na Ukrainie. Jeśli reprezentacja Niemiec wyjdzie z grupy, to prawdopodobnie Angelę Merkel zobaczymy na polskich stadionach.
East News
Początkowo informowano, że się pojawi, ale teraz spekuluje się, że Polski raczej nie odwiedzi prezydent Rosji, Władimir Putin. Znany jest ze swojego zamiłowania do sportu. Od dzieciństwa ćwiczy sambo (rosyjski rodzaj sztuki walki), jeździ też na nartach. Przyznanie Soczi organizacji Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2014 roku, uważa się w Rosji za jeden z ważniejszych międzynarodowych sukcesów Putina, który osobiście zaangażował się w akcję promocyjną rosyjskiego miasta. Władimir Putin sprawuje już trzecią kadencję jako prezydent. Między drugą a trzecią kadencją prezydencką pełnił funkcję premiera. Być może zamiast Putina, mecz reprezentacji Rosji z Polską obejrzy minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow.
PAP/EPA
Do tej pory nie wiadomo, czy na mecz otwarcia przybędzie prezydent Ukrainy, Wiktor Janukowicz. Ostatnio spadła na niego fala międzynarodowej krytyki, w związku z przetrzymywaniem w więzieniu opozycjonistki Julii Tymoszenko. Według nieoficjalnych doniesień głowa Ukrainy chce zjawić się w Warszawie.