Kongres Kobiet wzywa do obrony obywatelskiego projektu ustawyo parytetach płci na listach wyborczych.
Dziś na nadzwyczajnym posiedzeniu zbierze się Rada Programowa Kongresu. Bezpośrednio po nim rozpocznie się manifestacja przed Sejmem. Chodzi o wywarcie nacisku na posłów, którzy będą rozważać poprawki do ustawy. Reprezentacja Kongresu Kobiet będzie uczestniczyć w posiedzeniu komisji, spotka się też z marszałkiem Sejmu Grzegorzem Schetyną.
Zdaniem Henryki Bochniarz, przewodniczącej Rady Programowej Kongresu, w tym tygodniu ważą się losy ustawy. Przeciągające się prace parlamentarne już zaowocowały poprawką zmniejszającą wymagany udział kobiet na listach do 35 procent.
Bochniarz nazywa dzisiejszą pikietę pod Sejmem _ manifestacją wspierającą _. Ma wesprzeć mężczyzn w podjęciu właściwych decyzji. _ - Weźcie się panowie do pracy. Mówię panowie, bo w Sejmie jest tylko 20 proc. kobiet _ - powiedziała przewodnicząca Rady Programowej Kongresu Kobiet.
Czytaj w Money.pl | |
---|---|
[ ( http://static1.money.pl/i/h/7/t91399.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/w;sejmie;waza;sie;losy;parytetu,134,0,588934.html) | W Sejmie ważą się losy parytetu Za zagwarantowaniem kobietom połowy miejsc na listach wyborczych jest lewica. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/197/t39621.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/parytet;plci;w;sejmie;trwa;zbiorka;podpisow,151,0,539799.html) | Parytet płci w Sejmie. Trwa zbiórka podpisów Projekt ma trafić do Sejmu jeszcze w tym roku. |