Do tragedii doszło 660 metrów pod ziemią podczas likwidacji wnęki wyrobiska - poinformował rzecznik Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach, Krzysztof Król.
Król powiedział, że przyczyny wypadku zostaną dopiero wyjaśnione podczas śledztwa.
Mężczyzna osierocił dwójkę dzieci. W tym roku w kopalniach węgla kamiennego zginęło 33 górników.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.