Zdaniem jednego z organizatorów konferencji, doktora Krzysztofa Skóry, egzystencja ssaków w Morzu Bałtyckim jest poważnie zagrożona. Podkreślił on, że tak, jak na całym świecie, w Bałtyku żyje sto razy mniej waleni, między innymi morświnów, niż na początku ubiegłego wieku. Dodał, że poważne problemy są też z populacją fok.
Według doktora Skóry, naukowcy mogą dostarczyć jedynie wiedzy, a poprawa sytuacji morskich ssaków należy do tych, którzy korzystają z bogactw morskich. Dodał, że bardzo ważną sprawą jest stosowanie odpowiednich sieci do połowu ryb. Ssaki morskie, inaczej niż ryby, muszą co jakiś czas wynurzyć się na powierzchnię, by zaczerpnąć powietrza. Zaplątane w sieci giną z powodu braku tlenu.
Zorganizowana przez Stację Morską Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańkiego i Fundację Rozwoju tej uczelni konferencja potrwa do piątku.