Krakowska Okręgowa Rada Adwokacka jako jedyna od pół roku nie przysłała do IPN oświadczeń lustracyjnych swoich członków. Instytut Pamięci Narodowej chce, by w tej sprawie interweniował minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski.
"Rzeczpospolita" przypomina, że oświadczenia lustracyje członków rad adwokackich powinny dotrzeć do IPN w marcu.
Dziekan krakowskiej rady Marek Stoczewski tłumaczy, że 31 maja ubiegłego roku rada wysłała do Biura Lustracyjnego IPN pismo, w którym powiadamia, że w związku z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego wstrzymuje się z wysłaniem złożonych już oświadczeń lustracyjnych. Przyznaje jednak, że w piśmie rada nie wskazywała żadnych konkretnych sformułowań wyroku i uzasadnienia Trybunału Konstytucyjnego w sprawie lustracyjnej.
"Rzeczpospolita" dodaje, że choć za bezczynność dziekanowi nie grozi żadna kara, zapowiada, że oświadczenia prześle. "Jeśli inne rady adwokackie już przysłały, my również to niezwłocznie uczynimy" - deklaruje Stoczewski.
"Rzeczpospolita"/kry/to/
