Gazociąg ma przebiegać z Turkmenistanu przez Afganistan i Pakistan do Indii. Jego budowa ma się zakończyć w 2014 roku.
Podpisana właśnie umowa między czterema krajami przewiduje, że projekt będzie kosztował 7,5 miliarda dolarów. Według założeń, rurociąg ma rocznie transportować 30 miliardów metrów sześciennych gazu ze złóż w południowo-wschodnim Turkmenistanie.
Trasa gazociągu TAPI wiedzie jednak przez najbardziej niebezpieczne tereny w Afganistanie. Chodzi między innymi o prowincje Helmand i Kandahar, gdzie toczone są ciężkie walki między wojskami NATO a talibami. Dlatego afgańskie władze zdecydowały o wysłaniu 7 tysięcy swoich żołnierzy do ochrony projektu.
Afgańczycy liczą na to, że gazociąg przyniesie im wymierne korzyści, bo budżet państwa będzie zarabiał na tranzycie gazu.