Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Aktorzy będa musieli otrzymać zgodę na występy poza teatrem?

0
Podziel się:

Ministerstwo Kultury chce, by aktorzy teatralni musieli otrzymywać zgodę dyrektora na występy poza macierzystą instytucją. Odpowiedni zapis ma się znaleźć w znowelizowanej ustawie o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej. Chodzi o aktorów zatrudnionych na etatach w teatrach prowadzonych przez samorządy lub ministerstwo.

Zenon Butkiewicz - szef Departamentu Narodowych Instytucji Kultury w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego zapewnia, że nie chodzi o zakaz czy ograniczenie występów aktorów teatralnych w telewizji czy filmie, ale wprowadzenie mechanizmów regulujących mecenat publiczny państwa. "Teatr musi być pierwszym i podstawowym miejscem pracy i udział we wszelkiego radzaju innych przedsięwzięciach niż wynikają z etatu musi być podporządowany pracy tej instytucji jako tej objętej mecenatem państwa" - podkreśla Zenon Butkiewicz.

Większość aktorów poza teatrem podejmuje pracę w filmach, serialach, reklamach, dubbingu czy radiu. Na ogół dyrektorzy nie robią przeszkód, o ile nie koliduje to ze spektaklami i z próbami. Coraz częściej jednak to teatr musi dostosowywać swój repertuar do kalendarza zajęć aktora w telewizji czy w filmie. Dyrektor Teatru Powszechnego w Warszawie Jan Buchwald zgadza się, że problem istnieje i przepis jest potrzebny, choć jego zdaniem - nowa ustawa - raczej nie ułatwi pracy. Buchwald dodaje, że na razie wszelkie problemy o pozateatralnych zajęciach udaje mu się rozwiązywać bezpośrednio z aktorami.

Aktorzy uważają, że nowe przepisy są niepotrzebne, bo wszystko jest uzgadniane na zasadzie niepisanej gentelmeńskiej umowy z dyrektorami teatrów. Marek Siudym związany obecnie z Teatrem Kwadrat w Warszawie, grający w wielu filmach i serialach, podkreśla, że nigdy nie miał wątpliwości co wybrać: teatr czy serial? "Teatr ma zawsze priorytet i wszystkie rzeczy są dostosowywane do teatru i problemu w tym żadnego nie ma" - podkreśla aktor.

Na odgórne przepisy i zakazy burzą się zwłaszcza młodzi aktorzy. Lesław Żurek podkreśla, że drażni go centralne sterowanie, a wszelkie bariery hamują rozwój aktorów.

Według projektu ministerstwa, teatr mógłby zażądać rekompensaty od producenta za udział aktora w filmie czy serialu i uzależnić od tego zgodę na współpracę. Zenon Butkiewicz tłumaczy, że teatr ponosi wszelkie koszta pracy aktora: finansuje składki emerytalne, zdrowotne, udziela urlopu, czego producent korzystający z usług aktora nie ponosi.

Rozwiązanie to chwali dyrektor Teatru Powszechnego Jan Buchwald, choć jak zastrzega ma ono też swoje zagrożenia, bo producenci mogą szukać aktorów, którzy nie będą obciążeni koniecznością zapłacenia tej rekompensaty. "W związku z tym może się zdarzyć, że dobrzy aktorzy będą odchodzili z teatrów, bo jednak perspektywa związana z popularnością i lepszymi zarobkami może być roztrzygająca" - powiedział Jan Buchwald.

Projekt nowelizacji ustawy o działalności kulturalnej na razie jest konsultowany ze środowiskiem i jak zapewnia ministerstwo wszelkie uwagi i zastrzeżenia aktorów i dyrektorów teatrów zostaną uwzględnione.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)