Rozporządzenie wejdzie w życie najprawdopodobniej za dwa tygodnie. Wiceminister edukacji Sławomir Kłosowski zapowiada, że właśnie wówczas okręgowe komisje egzaminacyjne zaczną wydawać świadectwa maturzystom.
Na amnestyjne świadectwa czeka już 50 tysięcy tegorocznych maturzystów i kilka tysiecy ubiegłorocznych. Uczniowie przyznają, że są zniecierpliwieni i mówią, że ministerstwo gra na zwłokę.
Maturalna amnestia to najbardziej kontrowersyjna decyzja Romana Giertycha. Skrytykowali ją nauczyciele, przedstawiciele organizacji oświatowych, a rektorzy wyższych uczelni nie wykluczają przywrócenia egzaminów wstępnych na studia.