Aneta Krawczyk i Andrzej Lepper byli bardzo zdenerwowani, choć chcieli to ukryć w zdawkowych odpowiedziach na pytania dziennikarzy.
Po godzinie zeznań Anety Krawczyk Andrzej Lepper, odpowiadający z wolnej stopy, wyszedł z sali rozpraw.
Zeznania Krawczyk trwały 5 godzin.
Mecenas poszkodowanej Agata Kalińska-Moc powiedziała, że zeznania były dużym wstrząsem emocjonalnym dla Krawczyk i szkoda, że nie mogła złożyć zeznań bez udziału oskarżonych.
Kolejny dzień procesu wyznaczony jest na wtorek.