Według organizatorów, celem przedsięwzięcia jest poznanie PRL od strony kultury materialnej, a także sposobu organizacji nieracjonalnego życia gospodarczego. Zdaniem Roberta Kostro, dyrektora Muzeum Historii Polski, właśnie technika jest "lustrzanym odbiciem" systemu komunistycznego, który marnował ludziom czas i nie rozwijał talentów.
Do 1989 roku technika musiała spełniać zadania narzucone wymogami doktryny gospodarki planowej. Kierunki jej rozwoju nie wyznaczał wolny rynek, lecz decyzje Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej.Robert Kostro wymienia szereg absurdalnych "innowacji" technicznych z czasów Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej, takich jak maszyna dosypująca kamienie do węgla, by zrealizować plan. Inny przykład to tak zwane "urządzenie spowalniające", zamontowane przy zbyt nowoczesnej maszynie do produkcji butelek.
Muzeum Historii Polski chce także przedstawić PRL młodemu pokoleniu, które zna komunizm głównie od strony zniewolenia politycznego, niewiele wiedząc o absurdach techniczno-gospodarczych Polski Ludowej.
Muzeum Historii Polski apeluje do pracowników, inżynierów i dyrektorów, by podzielili się dziwacznymi rozwiązaniami technicznymi z czasów komunizmu.
Relacje można nadsyłać do 31 października na adres Muzeum Historii Polski (01-209 Warszawa, ul. Hrubieszowska 6a), z dopiskiem "Antytechnika w PRL". Wybrane prace zostaną zaprezentowane na wystawie.