To właśnie Sultan był następcą tronu w Arabii Saudyjskiej, ale jego śmierć prawdopodobnie zmieni zasady sukcesji. Panujący obecnie król Abdullah ma 87 lat i niedawno wrócił do kraju po długotrwałym leczeniu. Drugi w kolejce do tronu książę Nayef ma 78 lat i prawdopodobnie również jest chory. Pozostali członkowie saudyjskiej rodziny królewskiej od lat nie angażowali się w politykę.
Nie jest wykluczone, że następnym władcą Arabii Saudyjskiej zostanie ktoś spoza linii królewskiej, kogo wybierze rada, powołana niedawno przez króla. "W ostateczności rządzić krajem będzie ktoś młodszy, ale kto będzie pod znacznym wpływem szarych eminencji monarchii" - mówi Polskiemu Radiu Aleksandra Amal El-Maaytah z miesięcznika "Stosunki Międzynarodowe"
Arabia Saudyjska to najpotężniejsze i najbardziej wpływowe państwo na Bliskim Wschodzie. Jego niestabilność pociągnęłaby za sobą kolejne niepokoje w regionie przez który przetacza się arabska wiosna.