Na pokładzie Boeinga 737 było 150-ąt osób. Nikt nie ucierpiał. Pasażerowie czekają teraz na wrocławskim lotnisku na usunięcie usterki i ponowny start maszyny.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Chwile grozy przeżyli rano pasażerowie samolotu lecącego z Wrocławia do Dublina. Maszyna wystartowała po godzinie 7-ej a już około 8-mej ponownie lądowała na Strachowicach. Jak wyjaśniła Izabela Bogusz - rzeczniczka linii Centralwings - przyczyną awaryjnego lądowania był płyn antyoblodzeniowy, który dostał się do silnika oraz klimatyzacji:
Na pokładzie Boeinga 737 było 150-ąt osób. Nikt nie ucierpiał. Pasażerowie czekają teraz na wrocławskim lotnisku na usunięcie usterki i ponowny start maszyny.