21 września zbierze się komisja dyscyplinarna MKOl, która rozpatrzy sprawę Seroczyńskiego. Orzeczenie o ewentualnych sankcjach wobec zawodnika podejmie Międzynarodowa Federacja Kajakowa.
Zawodnik zapowiadał zakończenie sportowej kariery, niezależnie od tego jakie będą wyniki powtórnych badań. Seroczyński nie przyznaje się do winy twierdząc, że przy analizie próbki A zaszła pomyłka i ma nadzieję wyjaśnić to przed komisją.
Adam Seroczyński to jeden z najbardziej utytułowanych polskich kajakrzy w ostatnich latach. Na swoim koncie ma kilkanaście medali mistrzostw Polski, a osiem lat temu w Sydney zdobył brązowy medal olimpijski.