Belgijski minister wyraził nadzieję, że wszelkie ograniczenia zostaną zniesione 1 maja. "To uregulowałoby sytuację wielu Polaków, którzy pracują obecnie nielegalnie" - dodał Karel de Gucht.
Belgia wraz z Niemcami i Austrią wciąż ogranicza dostęp do swego rynku obywatelom Europy Środkowo-Wschodniej i od czasu rozszerzenia z 2004 roku nie zgodziła się na pełne otwarcie. Dania, która jeszcze niedawno należała do tej grupy kilka tygodni temu poinformowała, że zniesie restrykcje od 1 maja.
Szef belgijskiej dyplomacji był też pytany o stanowisko Brukseli w sprawie obsady stanowiska sekretarza generalnego NATO, ale wymijająco odpowiadał na pytania. Karel de Gucht powiedział wprawdzie, że Belgia nie ma nic przeciwko, by na czele Sojuszu stanął Polak, czy inny przedstawiciel Europy Środkowo-Wschodniej, ale otwartego poparcia Radosław Sikorski nie usłyszał.