Grochowska wraz z młodymi aktorami z krajów Europy Środkowej spotkała się dziś z przedstawicielami branży filmowej i dziennikarzami na Berlińskim Festiwalu Filmowym.
W rozmowie z Polskim Radiem podkreśliła, że jest dumna z faktu, iż w gronie wybieranych co roku 25-ciu "shooting stars" po raz pierwszy znalazła się polska aktorka. Dodała, że jej obecność wśród nich jest efektem przede wszystkim jej udziału w zagranicznych produkcjach: szwedzkiej i dwóch niemieckich, ale także jej pracy w polskim kinie. "To jest miłe, bo zdaje się, że ktoś to jakoś docenia. Zupełnie tego nie oczekiwałam i było to dla mnie bardzo duże zaskoczenie"- powiedziała aktorka, znana z takich filmów jak "Warszawa", "Pręgi", czy ostatnio "Południe Północ".
Oficjalnie 25 obiecujących młodych europejskich aktorów zostanie zaprezentowanych na Berlinale w poniedziałek.
W poprzednich latach wyróżnione zostały w ten sposób tak popularne dziś gwiazdy jak Niemka Franka Potente, znana z filmu "Biegnij Lola, biegnij", czy Brytyjczyk Daniel Craig , obecny odtwórca roli Jamesa Bonda.