Premier Włoch przyjęty został w poniedziałek w Białym Domu i półtorej godziny rozmawiał z prezydentem Barackiem Obamą i jego współpracownikami. Wczoraj odbył półgodzinną rozmowę telefoniczną z premierem Władimirem Putinem.
Silvio Berlusconi oświadczył, że "jest ogromna wola ze strony obu administracji, amerykańskiej i rosyjskiej, by przezwyciężyć obecny zastój w odprężeniu". Wyraził również pogląd, że "rozlokowanie amerykańskich rakiet w Polsce i Czechach, a rosyjskich w Kaliningradzie cofnęłoby nas do czasów zimnej wojny". "Z radością mogę powiedzieć, że mamy to już za sobą" - oznajmił premier.
Według niego na szczycie G8 ogłoszona zostanie też wiadomość o wznowieniu współpracy pomiędzy NATO i Rosją. Wstępem do tego będzie pierwsze od dłuższego czasu spotkanie Sojuszu Atlantyckiego i Federacji Rosyjskiej w końcu tego miesiąca na greckiej wyspie Korfu.