Stanisław Sienkiewicz, prezes Polskiej Macierzy Szkolnej powiedział Polskiemu Radiu, że na Białorusi obserwuje się regres w nauczaniu języka polskiego. "O ile w najlepszych latach 2004-2005 mieliśmy 25 tysięcy uczniów. O tyle obecnie jest 11-12 tysięcy uczniów" - powiedział. Zdaniem Sienkiewicza na zmniejszenie liczby osób uczących się języka polskiego wpłynęły wielokrotnie przeprowadzane reformy szkolnictwa białoruskiego, niesnaski w Związku Polaków, nie najlepsze relacje polsko-białoruskie i niż demograficzny.
Pocieszającym faktem jest natomiast zwiększanie się liczby uczących się języka polskiego w szkołach społecznych . Andrzej Chodkiewicz, konsul generalny Rzeczypospolitej w Grodnie mówi, że może to być pewną alternatywą dla nauczania w szkołach państwowych. "O ile w szkołach państwowych wysyłanie dziecka na lekcje języka polskiego jest pewnego rodzaju wyborem patriotycznym to już w szkołach społecznych jest to przede wszystkim traktowanie języka polskiego jako języka komunikacji związanej z pracą, ze studiami w Polsce"- powiedział konsul Chodkiewicz.