Na razie nie wiadomo, co się z nim stało. Poczobut miał dziś wyjść na wolność po 15 dniach aresztu. Dziennikarz "Gazety Wyborczej" został zatrzymany w Mińsku podczas powyborczej demonstracji 19 grudnia i skazany na areszt za udział masowych zamieszkach. Sam Poczobut i reprezentujący go adwokat przekonywali, że jego obecność na Placu Niepodległości była ściśle związana z wypełnianiem obowiązków dziennikarskich.