Bobry zniszczyły wiele drzew i krzewów, wykopały nory w groblach stawów, wybudowały tamy na rzekach spiętrzające wodę, co powodowało podtapianie gruntów rolnych.
Z ostrożnych szacunków wynika, że na Podkarpaciu żyje około 3 i pół tysiąca bobrów i ich liczba stale rośnie. Wojewódzki konserwator przyrody może nawet wydać decyzję o kontrolowanym odstrzale tych zwierząt, jeśli wyrządzone przez nich szkody będą bardzo duże. W listopadzie ma zostać zabitych około 50 bobrów, które zagnieździły się w jednym z gospodarstw rybackich w Budzie Stalowskiej w powiecie tarnobrzeskim