Szef brytyjskiego rządu przekonywał, że Unia musi złagodzić przepisy regulujące rynek. W przeciwnym razie coraz więcej firm będzie ogłaszać bankructwo, a to pociągnie za sobą lawinowy wzrost bezrobocia. Według Browna, Bruksela powinna również zrezygnować ze sztywnych limitów zadłużenia wewnętrznego. To umożliwiłoby obniżenie podatków i zwiększenie wydatków publicznych, a co za tym idzie - pobudzenie koniunktury.