To jedna z kluczowych decyzji szczytu, choć na razie żadne terminy nie padły. "Postępy w tej sprawie zależą od Ukrainy i nie można teraz powiedzieć dokładnie, kiedy wizy zostaną zniesione. Możemy natomiast służyć pomocą techniczną" - powiedział szef Komisji Europejskiej Jose Barroso.
Mimo że o datach na razie mowy nie ma, prezydent Wiktor Janukowycz był zadowolony z decyzji i sam wyznaczył termin, w którym Ukraina spełni wymogi. "Wprowadzenie w życie tego planu będzie wymagało wielu wyrzeczeń i wewnętrznych reform. To niezwykle trudne zadanie, ale wierzę, że poradzimy sobie z tym do przyszłego roku" - mówił na zakończenie szczytu prezydent Janukowycz. Ukraina będzie musiała między innymi zapewnić ściślejszą ochronę granic, skuteczniej walczyć z korupcją, dostosować prawo do unijnych przepisów i zagwarantować demokratyczne standardy. O to zresztą upomnieli się unijni liderzy na spotkaniu z Wiktorem Janukowyczem. Kijów był ostatnio w Unii Europejskiej na cenzurowanym w związku z przypadkami łamania prawa, z brakiem swobody wypowiedzi i wolności mediów.
Na szczycie mowa także była o umowie stowarzyszeniowej Ukrainy z Unią. Bruksela chciałaby zakończyć rozmowy do końca przyszłego roku i zamierza przyspieszyć negocjacje o utworzeniu strefy wolnego handlu.