Bundestag zebrał się dziś na pierwszym posiedzeniu od czasu katastrofy pod Smoleńskiem, w której zginęli Lech i Maria Kaczyńscy i 94 inne osoby. Sesję rozpoczęła minuta ciszy.
Przewodniczący izby Norbert Lammert złożył wyrazy współczucia narodowi polskiemu i powiedział, że niemieccy deputowani oraz zwykli obywatele są wstrząśnięci katastrofą polskiego samolotu. Przypomniał, że na pokładzie maszyny byli również polscy parlamentarzyści, w wielu przypadkach - partnerzy i przyjaciele niemieckich deputowanych.
Lammert powiedział, że szczególnie tragiczny jest fakt, że polscy dostojnicy państwowi zginęli w drodze na uroczystość, która, jak ocenił, miała być gestem pojednania między Polską a Rosją. Szef Bundestagu podkreślił, że współczucie społeczności międzynarodowej i udział w uroczystościach pogrzebowych w Krakowie są wyrazami uznania, jakim Polska cieszy się na świecie.