Agenci CBA mieli nawet specjalistyczną linę do zrzutów ze śmigłowca mimo, że służba nie dysponowała śmigłowcem. Sprzęt został zakupiony w czasie, gdy tworzono nową służbę.
Obecny szef CBA Paweł Wojtunik przyznał, że agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego w ogóle nie używali tego sprzętu i rdzewiał w magazynie. -" Ja nie widzę w profilu działania CBA zbyt wielu sytuacji, w których należałoby używać karabinów snajperskich do wsparcia działań. Nie widząc większego uzasadnienia dla dysponowania takim sprzętem podjąłem decyzję o nieodpłatnym przekazaniu go Komendzie Głównej Policji" - powiedział szef CBA.
Komendant Główny Policji Andrzej Matejuk zapewnił, że przekazany przez CBA sprzęt na pewno się przyda. Szczególnie, że zbliża się wiele ważnych imprez, które wymagających szczególnego zabezpieczenia. -" Choćby prezydencja w Unii Europejskiej. Tysiące najważniejszych osób na świecie przyjedzie do Polski. Wtedy właśnie obowiązują takie procedury, które wymagają, aby policja była wyposażona w taki sprzęt snajperski" - podkreślał komendant.
Szef policyjnych antyterrorystów młodszy inspektor Artur Skwarczyński zapewnia, że nowe karabiny snajperskie to sprzęt najwyższej jakości. -"To jest tak jak z klasami samochodów. Możemy powiedzieć, że ta broń to Rolls-Royce".
Szef CBA Paweł Wojtunik zapewnił, że podległa mu służba jest gotowa na ściślejszą i bardziej otwartą współpracę z policją. Przyznał, że wcześniej CBA było bardziej nieufne w kontaktach z innymi służbami.