Jak mówi Iwona Mońko z Ministerstwa Finansów, bardzo często ofiarami podróbek padają właśnie dzieci.
Zabawki bardzo często mogą szkodzić zdrowiu, a nawet zabijać. Bardzo często nie spełniają odpowiednich norm i nierzadko są wykonane z materiałów niebezpiecznych.
Jak dodaje Iwona Mońko - przez cały czas celnicy spotykają się z produktami, które mogą zagrażać nawet życiu naszych podopiecznych. Funkcjonariusze informują o aparatach komórkowych, które wybuchając okaleczają twarz dzieci, czy kosmetyki, które parzą skórę. Wielokrotnie spotykają się też z zabawkami zrobionymi z substancji wywołujących u dzieci odczyny alergiczne już przez samo ich dotknięcie.
Celnicy dodają, że szkodliwe dla zdrowia mogą być nie tylko zabawki, ale i odżywki dziecięce. Funkcjonariusze zwracają uwagę, że ponad 80 procent podrabianych towarów pochodzi z Chin.