Wśród dziewięciu najniebezpieczniejszych szlaków są m.in Granaty, na których uszkodzone są specjalne łańcuchy zabezpieczające. Zdaniem ratowników TOPR, na trasach wysokogórskich zawsze powinno się mieć ograniczone zaufanie do takich sztucznych zabezpieczeń
Naczelnik TOPR Jan Krzysztof przypomina, że istniejące zabezpieczenia tylko ułatwiają przejście. Turyści powinni znać sposoby autoasekuracji oraz mieć odpowiedni sprzęt, taki jak uprzęże oraz kaski. O ekwipunek asekurujący powinniśmy zadbać zawsze, gdy wybieramy się na szlak z dziećmi.
Niestety, co podkreślają ratownicy, odpowiednio wyekwipowany turysta na polskich szlakach wciąż stanowi rzadkość.