Zdaniem ministra Radka Johna, w przypadku wybuchu w Libii wojny domowej powstanie ogromny problem zagwarantowania międzynarodowej ochrony wielkiej masie ludzi. Minister twierdzi, że obecnie w Libii przebywa nielegalnie od półtora do dwóch milionów emigrantów. "Obecna sytuacja jest największym wyzwaniem dla Europy w ostatnich 20 latach, jeśli przyjmiemy dramatyczny scenariusz" - twierdzi szef czeskiego MSW. Minister John widzi również inne zagrożenia: "Mogą przedostać się do Europy funkcjonariusze tajnych służb reżimu Mubaraka, będzie bardzo ciężko utworzyć ochronne sito, które potrafi odnaleźć wśród uchodźców ludzi, którzy rzeczywiście są w potrzebie".
Ponadto szef MSW w wypowiedzi dla Czeskiego Radia powiedział, że "w najbliższym półroczu kraje Europy Południowej mogą znaleźć się w sytuacji kryzysowej, ale ryzyko poniesie cały kontynent".