rosyjskim Uralu umieściły na ścianach klatek schodowych cytaty z Biblii.
Pojawiły się one na miejscu zamalowanych nieprzystojnych napisów. Władze
tłumaczą, że jest to eksperyment wychowawczy.
Dziennik "Komsomolskaja
Prawda" pisze, że mieszkańcy bloków nie do końca zrozumieli intencje służb
komunalnych. Ludzie skarżą się, że na osiedlach nie ma placów zabaw dla dzieci.
Natomiast pieniądze są wydawane na malowanie napisów na klatkach
schodowych.
Przedstawiciele służb komunalnych tłumaczą, że chcieli pomóc
mieszkańcom spojrzeć na świat w inny sposób. Twierdzą, że dobre napisy zapamiętają przynajmniej dzieci i jest to inwestycja na przyszłość.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.