Dania w przeciwieństwie do wielu krajów na świecie nie narzeka na problem bezrobocia. W ostanich latach problemem jest brak rąk do pracy. Bezrobocie jest na najniższym w historii poziomie i wynosi 3,3 procent, oznacza to, iż Dania potrzebuje 100 tysięcy nowych pracowników.
Do Polski przybędzie autobus, w którym duńscy eksperci do spraw rynku pracy przekonywać będą Polaków do wyjazdu za morze. Autobus ten jak mówi Soren Jorgensen z duńskiej ambasady będzie pełen ofert pracy, odwiedzi pięć miast północnej Polski, w pięć dni, już od poniedziałku. Będą to: Szczecin, Gdańsk, Olsztyn, Toruń i Poznań.
Duńczycy poszukują przede wszystkim wykwalifikowanych pracowników sektora budowlanego, przemysłowego oraz usług. Poszukiwani są takze inżynierowie.
Ambasador Hansen wyraził nadzieję, że z Polski nie wyjadą wszyscy budowlańcy, bo Duńczycy chcieliby grać na naszych boiskach na piłkarskich mistrzostwach Europy w 2012.