Rzecznik Sądu, sędzia Wojciech Małek, powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że sąd doszedł do wniosku, iż w zgromadzonym materiale dowodowym brak dowodów wskazujących na duże prawdopodobieństwo popełnienia przez podejrzanego zabójstwa. Przeciwko G. zgromadzono co prawda dowody dotyczące zdarzeń korupcyjnych, ale sąd doszedł do wniosku, że po przeprowadzeniu czynności śledczych nie ma obawy matactwa. W tej sytuacji sąd doszedł do wniosku, że najwłaściwszym środkiem zapobiegawczym wobec podejrzanego będzie poręczenie majątkowe.
Obrońca aresztowanego Magdalena Bentkowska-Kiczor powiedziała IAR, że jeśli rodzina jej klienta szybciej wpłaci pieniędze, to Mirosław G. wcześniej opuści areszt. Kaucja może zostać wpłacona najwcześniej jutro. Adwokat dodała, że rodzina Mirosława G. nie dysponuje tak dużą kwotą, ale rozważa zaciągnięcie kredytu, by jak najszybciej wpłacić pieniądze do sądu.