Do późnych godzin nocnych trwało spotkanie przywódców państw Unii Europejskiej i najważniejszych krajów świata. Uczestniczyli w nim również Donald Tusk i Mikołaj Dowgielewicz. Nie przyniosło ono jednak rezultatu.
Dowgielewicz uważa, że w dokumencie podsumowującym szczyt nie zostanie zapisane konkretne zobowiązanie do zmniejszenia emisji dwutlenku węgla. Mikołaj Dowgielewicz widzi jednak szansę na porozumienie w kwestii pomocy dla najbiedniejszych krajów, które mogą dostać 100 miliardów euro.
120 światowych przywódców spróbuje osiągnąć porozumienie w sprawie walki ze zmianami klimatu. Spotkanie szefów państw będzie ostatnim akcentem trwającej od półtora tygodnia konferencji klimatycznej ONZ w Kopenhadze. W stolicy Danii rozmawiać będą między innymi Barack Obama, Dmitrij Miedwiediew, Angela Merkel i Nicolas Sarkozy.