Zawodowi rybacy zrzeszeni w Związku nie dają też wiary obietnicom Nord Stream, że gazociąg zostanie zakopany lub zasypany na dnie morskim w rejonie na wschód od wyspy Bornholm. Znajduje się tam sześć najważniejszych dla nich łowisk, a biegnący ich dnem rurociąg o przekroju 140 centymetrów uniemożliwi w przyszłości przemysłowe połowy.
Dlatego Związek domaga się gwarancji, że rura ta zostanie zakopana, co najmniej na głębokość 70 centymetrów. Proponują też przeniesienie trasy gazociągu w kierunku wschodnim gdzie jest grząskie i miękkie dno, w którym łatwiej go będzie zakopać.
Związek Duńskich Rybaków podkreśla w piśmie skierowanym do władz państwowych, że wykonanie zalecenia zakopania lub przesunięcia rurociągu jest konieczne dla uratowania dostępności tradycyjnych akwenów połowowych.