Kwestia wysłania syrenki do Chin aż na pół roku podzieliła radnych duńskiej stolicy, polityków, jak i opinię publiczną. Jeden z urzędników poinformował, że większość kopenhaskich rajców zgodziła się, aby słynny posąg stanowił główną atrakcję duńskiego pawilonu podczas EXPO 2010. Władze Danii oczekują, że jej pawilon odwiedzi podczas Wystawy Światowej co najmniej 3 miliony osób.
Duński pawilon w Szanghaju nosić będzie nazwę "Welfairytales", powstałą z połączenia angielskich słów, oznaczających dobrobyt i baśń. Właśnie jako kraj dobrobytu i baśni chce się promować w Chinach Dania. Ostateczne głosowanie nad kwestią pierwszej zagranicznej podróży duńskiej syrenki ma się odbyć 18 lutego. Słynny posąg syrenki z bajki Hansa Christiana Andersena stanął w kopenhaskim porcie w 1913 roku.