Profesor Edyta Gruszczyk - Kolczyńska, pedagog, autorka wielu książek dla dzieci w wieku wczesnoszkolnym uważa, że wiele problemów w nauczaniu wynika ze złego kształcenia nauczycieli.
Według niej, uczelnie powinny lepiej kształcić nauczycieli nauczania przedszkolnego, bo ciągle mają za mało wiedzy psychologicznej o rozwoju dziecka, szczególnie w tych zakresach, które dotyczą matematyki. W rezultacie edukacja szkolna rozbiega się w wielu miejscach z naturalnym rozumowaniem dzieci - uważa. "To rodzi frustracje nauczycieli i dzieci, to powoduje, że jest ciężko, że jest źle" - powiedziała.
Psycholog dziecięcy Iwona Chądrzyńska podkreśla, że dzieci mają problemy z koncentracją, co jest skutkiem otaczającego je świata. Według niej, aby temu zapobiec potrzebne jest wychowanie wspierające dziecko. To takie wychowanie, które pokazuje dziecku, iż jest ono dla nas ważne i mamy dla niego czas. Według niej, liczy się nie tylko jakość, ale także ilość czasu, jaką dziecku poświęcamy. Dodała, że uwaga ze strony rodziców musi być mądra, nie może to być tak zwana nieustająca uwaga, bo w szkole dziecko nie będzie mogło być w centrum uwagi i wówczas odbiera to bardzo negatywnie.
Raport sporządzono na podstawie konferencji organizowanych od października do grudnia ubiegłego roku, w których brali udział nauczyciele z 13 województw.
IAR
