Gruziński patriarcha wezwał do modlitwy za wszystkich poległych w czasie działań zbrojnych - zarówno za Gruzinów, Rosjan, Abchazów, jak i Osetyjczyków. "Jeśli ktoś myśli, że wygrał tę wojnę, to się myli" - dodał Eliasz II.
Duchowny zwrócił się również z przestrogą do Abchazów i Osetyjczyków, aby wzięli pod uwagę sytuację, w której "będą samodzielne regiony Abchazji i Osetii Południowej, ale nie będzie w nich już ani Abchazów, ani Osetyjczyków". Eliasz II zapewnił, że Gruzini szanują kulturę Rosji, ale nigdy nie zgodzą się na utratę terytorialnej integralności z separatystycznymi regionami. "Wierzę, że Rosja znajdzie mądre rozwiązanie, aby zakończyć ten konflikt na pokojowej drodze" - dodał gruziński patriarcha.
Obecny podczas nabożeństwa prezydent Micheil Saakaszwili nie skomentował słów duchownego.